Jak wybrać dobrego tłumacza?

Praca tłumacza większości ludzi wydaje się pracą prostą – wystarczy znać dany język, a reszta to już tylko kwestia czasu. Nierzadko pojawia się przeświadczenie, że znając język obcym, wręcz niemożliwością jest przetłumaczenie czegoś źle, bądź pojawianie się na tym etapie jakiś poważnych problemów.

Nic bardziej mylnego…

W czasach, kiedy uzyskanie tytułu magistra języka obcego nie należy do procesów tak żmudnych i trudnych jak jeszcze kilka bądź kilkadziesiąt lat temu, znalezienie nie tylko wykwalifikowanego, ale również posiadającego faktyczne umiejętności tłumacza nie należy do kwestii prostych.

Jak tego dokonać?

Poszukując wykwalifikowanego tłumacza, przez co często rozumie się tłumacza przysięgłego, należy kierować się nie tylko dowodami w postaci dokumentów kwalifikacyjnych danej osoby. Przed zatrudnieniem tłumacza, należy upewnić się, czy ów kwalifikacje  na pewno istnieją, bądź nie zostały unieważnione.

Szukając tłumacza przysięgłego należy sprawdzić, czy konkretny, interesujący nasz tłumacz widnieje w spisie tłumaczy przysięgłych Ministerstwa Sprawiedliwości. Może bowiem zdarzyć się, że tłumacz stracił licencje, a więc jego doświadczenie na nic się zda.

Czy warto korzystać z usług jedynie zawodowych tłumaczy?

Może zdarzyć się, że znajdzie się wokół nas osoba o dużym doświadczeniu translatorskim, która przedstawiając swoje kwalifikacje sugeruje skorzystanie z jej usług, ponieważ usługa będzie nie tylko profesjonalna, ale i tańsza.

Nie dajmy się zwieść – w profesjonalnym tłumaczeniu, szczególnie ważnych dokumentów, należy korzystać tylko z doświadczonych tłumaczy specjalistów – mających doświadczenie zawodowe. Tłumacz przysięgły nie zawsze takie doświadczenie jednak posiada, szczególnie jeżeli chodzi o wąskie specjalizacje – których dane tłumaczenie dotyczy – jak to bywa często przy tłumaczeniach technicznych.

Problemy

Niestety zdarza się, że listy tłumaczy przysięgłych Ministerstwa bywają nieaktualne, a dziać się tak może w przypadku zachodzących w ministerstwie zmian. W takim wypadku, zanim zatwierdzona zostanie nowa lista, obowiązuje jeszcze stara, a więc możemy trafić na usługi tłumacza, który widnieje na ów liście, ale tak naprawdę stracił swoje uprawnienia bądź musi je odnowić zdając egzamin.

Jak tego uniknąć?

Wystarczy zadzwonić do Ministerstwa z zapytaniem o konkretnego tłumacza – informacje zostaną udzielone niemal natychmiast.

Grunt to brak pośpiechy i dokładne sprawdzenie usługodawcy.